Jest
takie miejsce, w Naszym Pięknym Oleśnie, gdzie Kłótnie Nie Mają Znaczenia.
Gdzie
Nikt we Wroga się Nie z mienia
To
Nasze Warsztaty Kochane, które są przez Wszystkich Uczestników Bardzo
Uwielbiane!
Jest
Nas Dość Pokaźna Zgraja, która sobie Pięknie Radzi i Codziennie Rano się w
Warsztatach
Gromadzi!
Pięciu
Uczestników leci do Kuchni, przygotować Danie Smaczne, które potem w Jednej
Chwili
Pochłaniamy
Moi Mili! Jest Informatyka Też na Komputerach Nieźle się Pisze- Innych Rzeczy
Nie Wyliczę
Jest
Malarstwo Doskonałe, na Sztuki Wspaniałą Chwałę! A za Tym od razu leci
Ceramika, na której
Glina
Koziołki Fika! Następny w Kolejce jest
Decoupage, potem pojawia się Pan Tomek, –który na
Rehabilitacji
Wiedzie Prym i Pomaga Nam Jak Może, żeby Nam Nie Było Gorzej!
Są
Też Inni Instruktorzy, którzy Również w Naszym Życiu Dużo Dobrego Zrobili i Nas
Dużo Nauczyli!
Ale
Nie Mogę Tu Nie Wspomnieć o Szefowej Naszej Wielkiej, która ma Serce do Pomocy
Skore,
Smutek Zauważy w Porę
I
Choć w Warsztatach Czasem Lekko Nie Bywa, Mile Nam Tam Czas Upływa.
Za
To Dziękujemy Wszystkim, bo Bez Naszej Wspaniałej Kadry-Warsztaty w Mig By Upadły.
W WTZ przez Dzień
Cały, Klimat panuje Wspaniały!
Są tam Żarty i Kawały.
Czy Osobno, czy Grupowo- Każdy Bawi się Bombowo?
I choć Czasem Różnie bywa, Życie Lekko Nam Upływa.
A Szefowa Nasza, Szuka Nam Sponsorów, Żebyśmy Nie Tracili
Humorów.
Za co Jej Szczerze Dziękujemy i Na Pewno Pomożemy!